🎋 Jak Często Modlimy Się Do Ducha Świętego

Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznania według tego samego Ducha. (…) Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce” (1 Kor 12,7–8.11). Po drugie, dary Ducha Świętego są związane z miłością Boga do człowieka: „Miłość Boża rozlana jest w sercach Często akcentuje się natchnienia, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że natchnienie łatwo może być manipulowane przez złego ducha, bo i on się nim posługuje. Jedynie stuprocentowa pewność moralna co do natchnienia jest znakiem obecności w nim Ducha Świętego. Powtarzam, że ma to miejsce przy odpowiednio wrażliwym sumieniu. Jeżeli chodzi o modlitwę, pamiętać trzeba, że modlimy się do Boga Ojca, poprzez Syna w Duchu Świętym. Każda modlitwa jest zwróceniem się do całej Trójcy Świętej. Tak więc modląc się do Ojca czy Syna zawsze modlisz się także do Ducha Świętego. Nowenna do Świętej Klary Wprowadzenie Święta Klaro, Ty byłaś pierwszą naśladowczynią świętego Franciszka, który całym sercem umiłował Chrystusa. Tak jak on przylgnęłaś do Chrystusa ubogiego i ukrzyżowanego. Nic i nikt, i nigdy nie rozdzielił tego wspaniałego zjednoczenia, tej gorącej miłości. Ciałem byłaś pielgrzymem na tej ziemi, lecz duchem zamieszkiwałaś już w Modlitwa papieża Franciszka do Ducha Świętego. Duchu Boży, Panie, który jesteś w moim sercu i w sercu Kościoła, Ty, który prowadzisz Kościół naprzód, kształtując go w różnorodności, przyjdź. Potrzebujemy Ciebie jak wody, aby żyć: zstąp na nas ponownie i naucz nas jedności, odnów nasze serca. i naucz nas kochać tak, Modlitwy do świętego Ekspedyta. Modlitwa do świętego Józefa. Błogosławieństwo: definicja i modlitwy błogosławieństwa. Modlitwy katolickie. Różaniec - jak i dlaczego modlimy się na różańcu? Modlitwa w trudnych sytuacjach. Modlitwa za zmarłych. Modlitwa wstawiennicza. Modlitwy do świętego Antoniego z Padwy. Modlitwa wieczorna Podczas Tygodnia Misyjnego zapraszamy do podjęcia modlitwy za misjonarzy ze Zgromadzenia Ducha Świętego. Niech będzie to nasz konkretny wkład w dzieło misyjne Kościoła. PONIEDZIAŁEK 22 PAŹDZIERNIKA. Modlimy się dzisiaj za naszych Współbraci posługujących na kontynencie afrykańskim. o. Marek Walkusz – Gwinea Konakry o. Jesteśmy w Tynieckim Wieczerniku, razem modlimy się, jak Maryja i Apostołowie i oczekujemy na Zesłanie Ducha Świętego. Wołamy do Niego: Przyjdź, napełnij nas, spraw abyśmy działali tak, jak tego oczekuje od nas Ojciec, abyśmy byli Mu posłuszni, tak jak posłuszny przez całe swoje ziemskie życie był Mu Syn. Jednocześnie staramy Teresy: Zelii i Ludwika Martin, kanonizacja Joanny Beretty Molli, beatyfikacja małżeństwa Beltrame Quattrocchi czy trwające procesy Luigi Mazotty lub Chiary Corbelli Petrillo. A także niedawna beatyfikacja Carla Acutisa. W tych dniach wiele mówi się o godności życia osób niepełnosprawnych, fizycznie i intelektualnie. Tylko Pan Bóg zna cel tych natchnień i manifestacji Ducha Świętego i nie koniecznie musi go ujawniać. My tylko przyjmujemy coś, co On nam proponuje. Oczywiście bardzo często "modlimy się o": o słowo, o charyzmaty, o uzdrowienie, o uwolnienie, itd. Ale nie ma w tym żadnej naszej zasługi, żadnej naszej przyczyny. Modlitwa pięciu kluczy jest udziałem w posłudze Jezusa, który przyszedł po to by uwalniać więźniów na wolność, uwalniać zniewolonych. Poniżej znajdziesz zasady tej modlitwy, jak ona przebiega. Ten model modlitwy jest prowadzony przy Twoim czynnym udziale. To Ty stajesz w prawdzie przed Jezusem i zapraszasz Go do swojego życia i W tej chwili ksiądz wyciąga ręce nad darami. Tak jak Duch Święty objawił się Maryi Dziewicy, by mogła począć, tak teraz przywołujemy Ducha Świętego, by objawił się w tych darach i sprawił, by Chrystus stanął między nami. Konsekracja. To najważniejszy moment Mszy. X38M. „Stale postępujcie według ducha, a nie spełnicie żadnego pragnienia ciała” (GAL. 5:16). 1. Jakich chrztów udzielono w dniu Pięćdziesiątnicy? W DNIU Pięćdziesiątnicy 33 roku naśladowcy Jezusa zostali ochrzczeni duchem świętym i zaczęli mówić różnymi językami. Tak oto objawił się jeden ze wspaniałych darów ducha (1 Kor. 12:4-10). Do zaciekawionych tym ludzi zwrócił się następnie Piotr. Jaka była ich reakcja? Liczni słuchacze „poczuli się ugodzeni w serce”. Zastosowali się do wezwania Piotra, okazali skruchę i zostali ochrzczeni. W Biblii czytamy: „Ochrzczono więc tych, którzy ochoczo przyjęli jego słowo, a tego dnia zostało dołączonych około trzech tysięcy dusz” (Dzieje 2:22, 36-41). W myśl polecenia Jezusa miał to być chrzest w wodzie — w imię Ojca, Syna i ducha świętego (Mat. 28:19). 2, 3. (a) Wyjaśnij, czym się różni chrzest duchem świętym od chrztu w imię ducha świętego. (b) Dlaczego chrzest w wodzie jest wymagany od wszystkich prawdziwych chrześcijan? 2 Ale czym się różni chrzest duchem świętym od chrztu w imię ducha świętego? Ochrzczeni duchem świętym dostępują ponownego narodzenia — za sprawą ducha zyskują status synów Bożych (Jana 3:3). Zostają namaszczeni na przyszłych królów i kapłanów w niebiańskim Królestwie Bożym i wchodzą w skład duchowego ciała Chrystusa (1 Kor. 12:13; Gal. 3:27; Obj. 20:6). Właśnie tym chrztem chrzcił Jehowa, gdy w dniu Pięćdziesiątnicy i później wybierał poszczególne osoby na współdziedziców Chrystusa (Rzym. 8:15-17). A co powiedzieć o chrzcie w imię ducha świętego, będącym stałym punktem naszych zgromadzeń? 3 Prawdziwy chrześcijanin zgłasza się do chrztu w wodzie, by tym aktem pokazać, że całkowicie oddał się Jehowie Bogu. Dotyczy to nie tylko osób mających powołanie niebiańskie, ale też milionów mężczyzn i kobiet spodziewających się żyć wiecznie na ziemi. Chrzest w imię Ojca, Syna i ducha świętego jest wymagany od każdego, kto chce się cieszyć uznaniem Bożym — niezależnie od żywionej nadziei. Wszyscy, którzy decydują się na taki chrzest, mają ‛stale postępować według ducha’ (odczytaj Galatów 5:16). Czy ‛postępujesz według ducha’ i w ten sposób żyjesz zgodnie ze swą decyzją o oddaniu się Bogu? Co oznacza ‛postępowanie według ducha’ 4. Co ogólnie rzecz biorąc oznacza ‛postępowanie według ducha’? 4 Chcąc ‛postępować według ducha’, trzeba między innymi pozwalać mu, by na nas oddziaływał — by kierował nami w życiu codziennym. W 5 rozdziale Listu do Galatów uwypuklono różnicę między poddawaniem się pod wpływ ducha a uleganiem wpływowi ciała (odczytaj Galatów 5:17, 18). 5. Jakich uczynków się wystrzegamy, gdy poddajemy się pod wpływ ducha świętego? 5 Gdy poddajemy się pod wpływ ducha świętego, staramy się wystrzegać uczynków ciała. Zaliczają się do nich: „rozpusta, nieczystość, rozpasanie, bałwochwalstwo, uprawianie spirytyzmu, nieprzyjaźnie, waśń, zazdrość, napady gniewu, swary, rozdźwięki, sekty, zawiści, pijatyki, hulanki” (Gal. 5:19-21). Można powiedzieć, że ‛duchem uśmiercamy praktyki ciała’ (Rzym. 8:5, 13). Dzięki pomocy ducha postępujemy tak, jak on nam podpowiada, i skupiamy się na sprawach duchowych, nie ulegając pragnieniom ciała. 6. Jak byś unaocznił, co jest niezbędne do wydawania owocu ducha? 6 Wynikiem oddziaływania ducha świętego są zbożne przymioty — „owoc ducha” (Gal. 5:22, 23). Mamy jednak świadomość, że ich przejawianie wymaga też wysiłku z naszej strony. Dobrze to ilustruje przykład rolnika uprawiającego ziemię. Aby mógł zebrać plon, oczywiście potrzebne są słońce i woda. Ducha świętego można przyrównać do słońca. Jest niezbędny, byśmy wydawali jego owoc. Ale jaki będzie plon, jeśli sam rolnik nie przyłoży się do pracy? (Prz. 10:4). Również to, jak dbamy o symboliczną glebę swego serca, wpływa na jakość pielęgnowanych przez nas przymiotów. Warto więc zadać sobie pytanie: „Czy współdziałam z duchem świętym, tak by pod jego wpływem wydawać jego owoc?”. 7. Dlaczego w pielęgnowaniu owocu ducha tak ważną rolę odgrywa studium i rozmyślanie? 7 Aby uzyskać obfity plon, nieraz trzeba też dostarczyć roślinom wody. Podobnie do pielęgnowania owocu ducha potrzebujemy wody prawdy biblijnej, udostępnianej dziś za pośrednictwem zboru chrześcijańskiego (Izaj. 55:1). Zapewne już wielokrotnie wyjaśnialiśmy ludziom, że Pismo Święte powstało pod natchnieniem ducha świętego (2 Tym. 3:16). W zrozumieniu prawd objawionych w tej Księdze pomaga nam klasa „niewolnika wiernego i roztropnego” (Mat. 24:45-47). A zatem by poddawać się pod wpływ ducha Bożego, musimy czytać i analizować Biblię. W ten sposób bierzemy przykład z proroków, którzy „pilnie się wywiadywali i starannie (...) poszukiwali”, korzystając z dostępnych informacji. Nawet aniołowie „pragną wejrzeć” w różne prawdy, na przykład szczegóły dotyczące obiecanego Potomka oraz zboru namaszczonych chrześcijan (odczytaj 1 Piotra 1:10-12). Jak poddawać się pod wpływ ducha? 8. Dlaczego powinniśmy prosić Jehowę o Jego ducha? 8 Nie wystarczy tylko czytać Biblię i nad nią rozmyślać. Trzeba też modlić się do Jehowy o pomoc i kierownictwo. On „może uczynić więcej niż przeobficie ponad to wszystko, o co prosimy lub co sobie pomyślimy” (Efez. 3:20; Łuk. 11:13). Jak byś jednak odpowiedział, gdyby ktoś zapytał: „Skoro Bóg wie, ‛czego potrzebuję, zanim go w ogóle poproszę’, dlaczego mam to ciągle robić?” (Mat. 6:8). Przede wszystkim kiedy zabiegamy w modlitwie o ducha świętego, dajemy dowód, że polegamy na Jehowie. Gdyby na przykład ktoś zwrócił się do ciebie o pomoc, udzieliłbyś jej między innymi właśnie dlatego, że cię o nią poprosił — czym dowiódł, że ci ufa (por. Prz. 3:27). Podobnie Jehowa odczuwa radość, gdy modlimy się o ducha świętego, i chętnie nam go daje (Prz. 15:8). 9. Jak obecność na zebraniach pomaga poddawać się pod wpływ ducha Bożego? 9 Kolejny ważny sposób poddawania się pod wpływ ducha Bożego wiąże się z naszymi zebraniami i zgromadzeniami. Dokładajmy starań, by być na każdym z nich i nie uronić nic z programu. W rezultacie łatwiej nam będzie rozumieć „głębokie sprawy Boże” (1 Kor. 2:10). Wiele korzyści odnosimy też, gdy regularnie bierzemy udział w punktach z udziałem obecnych. Pomyśl o zebraniach, na których byłeś w ciągu ostatniego miesiąca. Jak często zgłaszałeś się do odpowiedzi, aby dać wyraz swojej wierze? Może zauważasz, że w tej dziedzinie powinieneś zrobić postępy? Jeśli tak, to wyznacz sobie konkretne cele na najbliższe tygodnie. Jehowa dostrzeże twoją gotowość i udzieli ci swego ducha, z którego pomocą będziesz odnosić z zebrań jeszcze większy pożytek. 10. Jakie zaproszenie przekazują osoby pragnące ‛postępować według ducha’? 10 ‛Postępowanie według ducha’ obejmuje przyjęcie zaproszenia z Księgi Objawienia 22:17: „Duch i oblubienica bezustannie mówią: ‚Przyjdź!’ I każdy, kto słyszy, niech powie: ‚Przyjdź!’ I każdy, kto jest spragniony, niech przyjdzie; każdy, kto chce, niech bierze wodę życia darmo”. Duch, oddziałujący przez klasę oblubienicy, kieruje zaproszenie, by przyjść i skorzystać z wody życia. Czy jeśli je przyjąłeś, pragniesz teraz rozgłaszać je dalej? Udział w tym dziele ratowania życia to wyjątkowy zaszczyt! 11, 12. Jaką rolę odgrywa duch święty w działalności kaznodziejskiej? 11 Ta doniosła działalność jest prowadzona pod kierownictwem ducha świętego. Z Biblii dowiadujemy się, jaką rolę odegrał on w pracy misjonarskiej w I wieku. Na przykład „zabronił (...) [apostołowi Pawłowi i jego towarzyszom] głosić słowo w okręgu Azji”, nie pozwolił im też pójść do Bitynii. Nie wiemy dokładnie, w jaki sposób duch powstrzymał tych chrześcijan, wiemy jednak, że to on skierował Pawła na ogromne nowe pole misjonarskie, do Europy, gdyż apostoł ujrzał w wizji Macedończyka błagającego o pomoc (Dzieje 16:6-10). 12 Również w naszych czasach Jehowa kieruje ogólnoświatową działalnością kaznodziejską za pośrednictwem ducha świętego. W tym celu oddziałuje nim na pomazańców, choć nie udziela nadprzyrodzonych wizji. Ponadto wszystkich chrześcijan pobudza swym duchem do niestrudzonego głoszenia i nauczania. Zapewne i ty uczestniczysz w tym doniosłym dziele. Czy mógłbyś coś zrobić, by czerpać z niego jeszcze więcej radości? 13. Jak jeszcze możemy poddawać się pod wpływ ducha? Podaj przykład. 13 Pod wpływ ducha poddajemy się również wtedy, gdy wprowadzamy w życie wskazówki kierowane do ludu Bożego. Na przykład Mihoko z Japonii, która niedawno została pionierką, miała wrażenie, że nie potrafi dokonywać odwiedzin ponownych — że nie umie przykuć uwagi domownika. Akurat wtedy w Naszej Służbie Królestwa ukazały się praktyczne rady na ten temat. Wkrótce została też wydana broszura Jak prowadzić szczęśliwe życie, która w Japonii okazała się bardzo przydatna. Mihoko zastosowała się do wskazówek, jak korzystać z tej broszury, a zwłaszcza jak posługiwać się nią podczas krótkich odwiedzin. Po niedługim czasie prowadziła studia biblijne z osobami, które wcześniej chyba by jej odmówiły. Opowiada: „Miałam tyle studiów — w pewnym momencie aż 12 — że musiałam zapisywać ludzi na listę oczekujących!”. Gdy ‛postępujemy według ducha’, stosując się do udzielanych nam wytycznych, rzeczywiście zbieramy obfite błogosławieństwa. Polegaj na duchu Jehowy 14, 15. (a) Jak niedoskonali ludzie mogą żyć zgodnie ze swym oddaniem? (b) Jak znaleźć najlepszych przyjaciół? 14 Jako ordynowani słudzy Boży, pełnimy określoną służbę (Rzym. 10:14). Być może nie czujemy się należycie wykwalifikowani do wykonywania tego zadania. Pamiętajmy jednak, że „nasze odpowiednie wykwalifikowanie”, podobnie jak pomazańców, pochodzi od Boga (odczytaj 2 Koryntian 3:5). Gdy robimy wszystko, na co nas stać, i polegamy na duchu Bożym, żyjemy zgodnie ze swym oddaniem. 15 Oczywiście niedoskonałym ludziom niełatwo jest żyć zgodnie z decyzją o oddaniu się doskonałemu Bogu, Jehowie. Na przykład dawni znajomi mogą się dziwić z powodu zmian, jakie wprowadziliśmy w swoim życiu, i ‛mówić o nas obelżywie’ (1 Piotra 4:4). Nie zapominajmy jednak, że nawiązaliśmy już nowe przyjaźnie, z których najważniejsza jest przyjaźń z Jehową i Jezusem Chrystusem (odczytaj Jakuba 2:21-23). Warto też bliżej poznać braci i siostry w miejscowym zborze, będącym częścią naszej ogólnoświatowej społeczności (Prz. 17:17; 1 Piotra 2:17). Poprzez swego ducha Jehowa pomoże nam znaleźć przyjaciół, którzy zawsze będą wywierać na nas dobry wpływ. 16. Dlaczego tak jak Paweł możemy ‛znajdować upodobanie w słabościach’? 16 Nawet w otoczeniu serdecznych przyjaciół ze zboru może nam nie być łatwo radzić sobie z codziennymi problemami. Z ich powodu czasem czujemy się zagubieni jak w labiryncie. Zwłaszcza w takich chwilach musimy prosić Jehowę o Jego świętego ducha. Apostoł Paweł napisał: „Kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny” (odczytaj 2 Koryntian 4:7-10; 12:10). Wiedział on, że duch Boży potrafi zrekompensować ludzkie słabości, niezależnie od ich rodzaju. A zatem gdy czujemy się słabi i potrzebujemy pomocy, czynna siła Boża może nas wzmocnić. Paweł umiał ‛znajdować upodobanie w słabościach’, bo kiedy brakowało mu sił, odczuwał wsparcie ducha świętego. Również my możemy doświadczyć takiego wsparcia! (Rzym. 15:13). 17. Jak duch święty może ci pomóc zmierzać do obranego celu? 17 Duch Boży jest nam niezbędny do prowadzenia życia zgodnego z naszym oddaniem. Wyobraź sobie, że jesteś żeglarzem. Masz ściśle określony cel — chcesz wiecznie służyć Jehowie. Duch święty jest jak wiatr, który musisz złapać w żagle, by bezpiecznie dotrzeć do miejsca przeznaczenia. Nie chciałbyś być miotany przez ducha szatańskiego świata (1 Kor. 2:12). Musisz więc odpowiednio ustawić żagle, by popłynąć w pożądanym kierunku. Za pośrednictwem Słowa Bożego oraz Bożej organizacji duch święty będzie ci pomagał zmierzać do celu. 18. Jakie postanowienie pragniesz powziąć i dlaczego? 18 Jeżeli studiujesz ze Świadkami Jehowy i chętnie się z nimi spotykasz, ale nie podjąłeś jeszcze decyzji o oddaniu się Bogu i chrzcie, zadaj sobie pytanie: „Czemu miałbym dalej się wahać?”. Jeśli już rozumiesz, jaką rolę odgrywa dziś duch święty w wykonywaniu woli Bożej, i cenisz sobie jego wpływ, nie zwlekaj z właściwym działaniem. Jehowa obficie ci pobłogosławi i hojnie udzieli swego ducha. A może od twego chrztu minęło już wiele lat? Z pewnością nieraz doświadczyłeś wsparcia ducha świętego. Widziałeś i czułeś, jak Bóg cię nim umacnia. Z pomocy tej możesz korzystać dalej — przez całą wieczność. Postanów więc, że będziesz ‛stale postępować według ducha’. Czy sobie przypominasz? • Co oznacza ‛postępowanie według ducha’? • Co pomaga ‛stale postępować według ducha’? • Co trzeba robić, by żyć zgodnie ze swym oddaniem? [Ilustracja na stronie 15] Dbanie o symboliczną glebę naszego serca wymaga sporo wysiłku [Ilustracje na stronach 16, 17] Czy poddajesz się pod wpływ ducha Bożego? Owocem dojrzałej wiary jest pragnienie życia dla Boga. Jednak napotyka ono na podstawową trudność w życiu wierzącego, na jego słabość. W medytowanym dziś fragmencie słabość ta ma konkretny wymiar: nieumiejętność modlenia się tak, jak trzeba. A jak trzeba się modlić? Książek na ten temat wystarczyłoby, żeby zapełnić niejedną bibliotekę. Rzeczą niemożliwą jest więc szersze odniesienie się do tego, jak należy się modlić. Jednak szukając najważniejszych ewangelicznych obrazów modlitwy musimy się zatrzymać na Modlitwie Pańskiej, Janowej katechezie o modlitwie w Duchu i Prawdzie oraz przyjrzeć się najbardziej intymnej modlitwie Jezusa, która ma miejsce w Ogrójcu. W ten sposób możemy rozważać istotę tego, jak należy się modlić. Ale przywołując wyżej wymienione teksty dostrzegam następujące trudności. „Ojcze Nasz” recytujemy bardzo często i niestety zbyt często robimy to bezmyślnie. Modlitwa „w Duchu i Prawdzie” kojarzy nam się ze specyficznym dla charyzmatyków sposobem modlenia się we wspólnocie, gdzie dostrzegamy formę, a nie treść i dlatego ten wymiar modlitwy nie może się przebić do naszej praktyki modlitwy. Z kolei modlitwa Jezusa w Ogrójcu jest modlitwą akceptacji krzyża, odrzucenia, samotności, cierpienia, a my przecież modlimy się, aby uniknąć takich sytuacji. Tak więc Paweł ma najsłuszniejszą rację, pisząc, że nie modlimy się, tak jak trzeba. Ale nie pozostawia nas w tej smutnej konstatacji. Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości, „wtrąca” się w naszą relację z Ojcem, aby dopełnić to, czego nam brak. On nie musi mówić Ojcu, jacy słabi jesteśmy. Ojciec doskonale to wie. Duch Święty musi nas zapewniać, że Ojciec przyjmuje nasze pragnienie bycia z Nim w jedności, pomimo naszych niedostatków, których jesteśmy coraz bardziej świadomi wraz ze wzrostem naszej wiary. Doświadczenie własnej wartości, jako „nic plus grzech” nie jest zarezerwowane dla mistyków. Zbliżając się do świętości Boga coraz lepiej dostrzegamy, jak bardzo nie-święci jesteśmy. Nie tylko w sferze uczynków, ale przede wszystkim postaw, pragnień, oczekiwań czy marzeń. To w tych dziedzinach potrzeba nam stałej narracji Ducha Świętego, że Bóg się nami nie gorszy. Nie chodzi o to, aby być pobłażliwym dla swej nie-świętości. Grzesznik, który dostrzega swój grzech i pragnie przemiany swego życia, nawrócenia ku Bogu, stoi na dobrej drodze. Dużo gorsza jest sytuacja tych, którzy w obliczu własnej słabości obrali drogę poszukiwania ludzkiej doskonałości przed Bogiem. Faryzeizm, perfekcyjne, acz tylko zewnętrzne przestrzeganie przykazań, w różnej formie nieustannie powraca do Kościoła. To zaślepienie było już udziałem chrześcijan w Laodycei, o których Jan pisze w Apokalipsie: „mówisz: "Jestem bogaty", i "wzbogaciłem się", i "niczego mi nie potrzeba", a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny, i ślepy, i nagi”. Dlatego nie ma prawdziwej modlitwy bez udziału Ducha Świętego, podobnie jak modlitwa w Duchu Świętym nie jest zarezerwowana dla charyzmatycznie formowanych chrześcijan. Nie istnieje modlitwa bez Ducha Świętego, bowiem nikt przy zdrowych zmysłach nie może powiedzieć, że sam z siebie zasługuje na to, o co prosi w modlitwie lub też, że osiągnął (własnym wysiłkiem, pobożnością) doskonałość, dającą mu przystęp do Boga. Dlatego Duch Święty nieustannie przychodzi z pomocą naszej słabości. Bo słabi nie dowierzamy, że Bóg interesuje się naszym życiem, nie potrafimy pragnąć we wszystkim woli Boga. Potrzebujemy obecności Tego, który zapewnia nas, że modlitwa jest najlepiej wykorzystanym czasem naszej codzienności, nawet wówczas, a może zwłaszcza wtedy, kiedy nie przynosi nam samozadowolenia, kiedy jest trudem i walką, aby nasze marzenia, pragnienia, codzienne trudności nie zdominowały czasu spotykania Boga. Duch Święty broni nas przed poszukiwaniem „doskonałej” modlitwy i prowadzi ku modlitwie głębi, modlitwie serca, ufności, zawierzenia, w której już nie gorszę się swoją słabością, ale z ufnością czynię ją przedmiotem i narzędziem mojej modlitwy. Tylko On może sprawić, że zacznę się modlić także moimi słabościami, aby Bóg był „wszystkim we wszystkich”. ks. Maciej Warowny Modlitwę traktujemy jako okazję do wygadania się. A czy Pana Boga dopuszczamy do głosu? [20:56] : Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus [21:01] : Witam wszystkich i zapraszam do rozmowy o modlitwie. Po raz kolejny już, ale temat wciąż przecież aktualny :) (chyba;)) [21:01] : Czym jest dla Was modlitwa? [21:01] : rozmowa z Bogiem [21:01] : rozmowa serca i umysłu z Bogiem, a czasem medytacji [21:01] : rozmową z Przyjacielem... Choć nie zawsze łatwą... [21:01] : ale i otwarciem się przed samym sobą, często kłótnia z Bogiem [21:02] : "rozmowa"... hmm, czyli że obie strony mówią? [21:02] : tak czy tak...dialogiem [21:02] : modlitwa nie zawsze musi być mówiona [21:02] : w jakiś sposób Bóg mówi... np. przez słowa Pisma Świętego [21:02] : wyrzuceniem mu tego co nas trapi, leży na sercu, [21:02] : modlitwa dla mnie jest mistyka [21:03] : no jak to wygląda?;) przecież z tego co mówicie wynika, że raczej modlitwę traktujemy jako okazję do wygadania się. a czy Pana Boga dopuszczamy do głosu? [21:03] : milczenie tez jest modlitwa i mistyka [21:03] : lubię wtedy cisze uwielbiam zapach przyrody [21:03] : nie możemy Boga przegadać... Musimy Mu tez dać "dojść do głosu" [21:03] : ks. ja myślę że to dialog [21:03] : medytacja tez jest modlitwa? Wtedy swoje myśli kierujemy ku Niemu [21:04] : a czy podczas swoich modlitw, milczycie czasem? Ale tak że się nic nie myśli, nie mówi nawet w myślach... Po prostu się jest [21:04] : a tak można ? [21:04] : przecież nasza modlitwa może być tez nasze milczenie, a to nie znaczy ze Bóg do nas wtedy nie mówi [21:04] : a ks11 czy tez modlitwa ni3e jest wygadaniem się do Pana Boga [21:04] : tak, milczenie czasami jest dobre [21:04] : ks. ja to samo tylko inaczej [21:05] : mało że można. Sądzę nawet że to wskazane. Czasem bardziej niż mówienie czy myślenie czegokolwiek [21:05] : medytacja= milczenie [21:05] : ja się staram się pomilczeć... ale rzadko mi się udaje... zawsze do głowy przychodzą w tedy jakiś myśli... w ogóle nie związane z modlitwą... [21:05] : nie jeśli modlitwa dobra i Panu Bogu jest miła [21:05] : wiem że pustelnicy często tak trwali, albo wypowiadali imię Jezus albo jakąś inną maksymę ,czy da się całkiem nie myśleć? [21:05] : Ja się ostatnio modle śpiewając, ale to moja forma modlitwy [21:06] : popatrzcie jak my właśnie traktujemy zbyt często modlitwę jako konieczność mówienia, czy myślenia czegoś... [21:06] : ata tak w złączeniu Z Jezusem na modlitwie tak. Ale to trudne bo ziemskość nas przytłacza [21:06] : ks11 a jak można inaczej? [21:06] : a ja się poddaję temu co przychodzi, czasem słowa, czasem pieśń, czasem rozważanie, zależnie, mam narzucony jakiś rytm, ale reszta jest impulsem [21:06] : ks11 jesteśmy ludźmi i oczekujemy, ze, ktoś nas usłyszy [21:06] : tak mi się zdaje ( także na podstawie własnych doświadczeń) że w naszych modlitwach bywa za dużo nas, a za mało Pana Boga [21:07] : modlitwa to jak bycie obok, jak trwanie przy sobie nawzajem, ja przy Jezusie , Jezus przy mnie [21:07] : ks. chodzi o to ze modlitwa nie ma stać się pewna forma obowiązku, przyzwyczajenia tylko otwartością zawsze i wszędzie.. [21:07] : czasem wystarczy powiedzieć, nie mam ci nic do powiedzenia, nie mam o co Cię prosić za wszystko mogę dziękować, chcę przy tobie być, patrz na mnie, ale to przecież też myśli [21:07] : bo przecież modlić się możemy wszędzie [21:07] : nie da się nie myśleć [21:07] : Modlitwa to złączenie. Jakby połączenie /myśli/ [21:07] : jeśli modlitwa ma być dialogiem, to MUSI być miejsce i czas na wypowiedzenie także Tej Drugiej Strony [21:08] : Ks. 11 bo jesteśmy egoistami lubimy się i tak Pan Bóg nakazał, szanujcie się [21:08] : ale jak? [21:08] : czytając Pismo Święte czytamy Słów Boga. przez Pismo Święte Bóg mówi do nas [21:08] : ale często ta druga strona , objawia nam się długo po, no i wtedy jest owocem naszej modlitwy [21:09] : Ta druga strona działa Ksiądz. Poprzez ...no właśnie ,poprzez. JEST ! [21:09] : myślę że tu się nie da określić jakiejś szczególnej techniki i powiedzieć "jak?". trzeba po prostu uczyć się BYĆ przed Nim [21:09] : jakie toż skomplikowane [21:10] : skomplikowane Ola dokąd nie dostąpisz, potem jest najzwyczajniej najprostsze [21:10] : tak po prostu :) Nie siląc się nawet na jakieś akty pobożności. Jedyne co powinno być "włączone" to nasza wola skierowana do Boga [21:10] : modlitwa rozwija bardzo osobistą i intymna relacje z Bogiem , jakby tak zaufać prowadzeniu Ducha Świętego to u każdego to inaczej wygląda [21:10] : a propos... a co, Waszym zdaniem, jest w modlitwie najważniejsze? [21:10] : a jak to jest możliwe ze w czasie modlitwy można doznać daru języków [21:10] : To prawda. Bez "silenia się". Wystarczy być .BYĆ człowiekiem [21:11] : czyli mamy się modlitwie całkowicie oddać Bogu, powierzyć mu siebie, wyłączając się od całego świata, a często jest tak ze my modlimy się bo tak czujemy, bo widzimy w modlitwie pomoc [21:11] : sam fakt że klękamy, że znajdujemy czaas dla Boga jest ważny [21:11] : to czemu na adoracji tak często można spotkać księdza czytającego Pismo? Albo jakąś książkę ? [21:11] : jesteśmy tylko ludźmi i nigdy nie ma szans żeby się skupić w 100% [21:11] : anotheru - to prawda. Wyłączając się na chwilę od spraw ziemskich [21:11] : wierze, że tylko prostota modlitwy, Bóg zrozumie [21:12] : Skupienie, oddanie Bogu siebie? [21:12] : modlitwa w której się po prostu jest przed Bogiem bez słów i myśli wymaga odwagi. może dlatego jest tak mało popularna [21:12] : każdy modli się tak jak potrafi, a Bóg każdego indywidualnie zrozumie, i nie ważne jak się będziemy modlić, myślę że jeśli ona będzie szczera płynąca z serca to będzie dobra [21:12] : młodzi ludzie teraz boja się ciszy [21:12] : ale... co jest najważniejsze w modlitwie? [21:12] : Każdy gdy wchodzi na 1-wszy schodek Kościoła, winien już porzucać -świat ziemski - :) [21:12] : bo Bóg zawsze nas wysłucha [21:12] : ks11 ale czy milczenie wyrazi to co chcemy Bogu powiedzieć? [21:12] : ważne żeby się modlić tylko do Boga i tyle [21:13] : tak pełne skupienie Ks. 11, wiele ludzi tego nie rozumie [21:13] : sam fakt że chcemy tej modlitwy, że mamy czas... [21:13] : modlitwa do Ducha Św. [21:13] : Krusia. Sądzę że na modlitwie, w której się spotykamy z Bogiem, dużo ważniejsze jest to co On nam chce powiedzieć [21:13] : Krusia - wyrazi - myśl- A więc to milczenie też mocne [21:13] : chyba samo spotkanie z Bogiem jest najważniejsze w modlitwie [21:13] : Krusia a masz w Piśmie modlitwę do Ducha Świętego? [21:13] : piszecie "skupienie"... czyli co? [21:14] : zaufanie [21:14] : Jak się skupić? [21:14] : Czyli cisza Ksiądz. Wyciszyć duszę [21:14] : ukierunkowanie się na Osobę a nie na ilość odmówionych modlitw [21:14] : odrzucenie wszystkich spraw którymi zajmujemy się na co dzień [21:14] : zaufać, wyłączyć się, wierzyć w siłę modlitwy [21:14] : być z Nim [21:14] : ks11 skupienie czyli skierowanie myśli ku Bogu [21:14] : zapomnienie o wszystkim i łączenie się z Bogiem [21:14] : wszystko ładnie:) Tylko jak to zrobić? [21:14] : znaleźć czas przede wszystkim i chęć [21:14] : wystarczy chcieć [21:14] : wyciszyć się [21:15] : trzeba prosić Duch Świętego [21:15] : znaleźć czas, miejsce [21:15] : karolina trudno ale trzeba próbować, bo szatan nas atakuje troskami i złymi myślami [21:15] : Mnie skupienie kojarzy się z ciszą. Taką zwykłą ciszą wewnętrzną [21:15] : najważniejsza w tym wszystkim jest właśnie nasza CHĘĆ, czyli wola skierowana do Boga [21:15] : i słuchać Pan Bóg daje wiele znaków [21:15] : kaja, wśród ludzi codzienności? narzekań męża i kłótni dzieci? [21:16] : ks11 słusznie i konsekwentność w realizacji tego celu [21:16] : fajnie jak na modlitwie nikt nam nie przeszkadza, np. telewizor, muzyka , komputer [21:16] : TAK. Wśród ludzi, codzienności, narzekań i kłótni [21:16] : a czy ciemność może pomoc w skupieniu [21:16] : wtedy to można zaczepić go myślą, ale żeby w ciszy, ja tylko na adoracji, w kościele. Tam gdzie jestem sama [21:16] : To jest możliwe. I osiągalne [21:16] : przede wszystkim na można iść na modlitwę w gniewie i złości [21:16] : każda modlitwa (każda jej forma czyli sposób) ma swoją wartość tylko wtedy gdy się całą wolą kierujemy na Boga Samego [21:17] : wiem z doświadczenia, że trzeba mieć też czyste serce przed Bogiem jak się modlimy, bo inaczej możemy być nie wysłuchani [21:17] : Wola z duszą pod rękę idą. Wtedy jest dobrze zmówiona modlitwa [21:17] : erlo to co maja powiedzieć grzesznicy, mają się nie modlić? [21:17] : Erlo. nie do końca to prawda [21:17] : ja byłam kilka razy na takich rekolekcjach, gdzie w czasie adoracji szła cichutko taka muzyczka... mi to też pozwalało się tak jakoś wyciszyć ale wiem ze nie wszystkim. Czyli to znaczy ze jak zgrzeszysz to już się nie musisz modlić??? trochę głupie... [21:17] : ks11 coś bliżej? [21:17] : Bóg słucha każdego w modlitwie, erlo [21:18] : Lukasz555 tak ale nie każdego wysłuchuje [21:18] : czyli to znaczy ze jak zgrzeszysz to już się nie musisz modlić??? trochę głupie... [21:18] : wszystko ok.. ale ks.. poruszył ważną sprawę, jak się skupić w modlitwie.. [21:18] : Trzeba pracować w chaosie wielkim, by nauczyć się od niego oddalać [21:18] : bo właśnie Boga potrzebujemy najbardziej wtedy gdy wpadniemy w grzechy. wtedy tym bardziej powinniśmy się modlić [21:18] : Bóg wysłuchuje wszystkich. Wszystkich bez wyjątku, tylko czyni to co dla nas dobre, choć my nie zawsze to widzimy [21:18] : bo Bóg wie lepiej co dla nas dobre [21:18] : karolina1x zanim się pomodlą niech wyznają grzech bo jest napisane , że Bóg grzeszników nie wysłuchuje [21:18] : Erlo. Nie prawda [21:18] : ks11 wtedy jest najtrudniej się modlić [21:18] : ks11 tak ale wyznajmy je zanim się pomodlimy [21:18] : Potrzebujemy przebaczenia Ksiądz. Przebaczenia potrzebujemy od Boga. By dusza nasza była czysta [21:19] : "nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników" «« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »» Pytania: Kim jesteśmy? Jakimi jesteśmy? (być) ważniejsze są od pytań: Co mamy? Co posiadamy? (mieć). Pismo Święte określa kryterium wartości człowieka ( cytat ). Ważne jest, kim jesteśmy, jacy jesteśmy. To dotyczy sfery naszej osobowości, różnie definiowanej. Najszerzej rzecz ujmując cech naszego umysłu, uczuć, woli, temperamentu, postaw. Wąsko rzecz ujmując, naszego charakteru, jego cech (łask). Charakter człowieka definiowany jest jako suma przyzwyczajeń ( nawyków ). Nawyki zaś, to nasze zachowania, postawy sposoby myślenia, reagowania w określonych sytuacjach utrwalone przez częste powtarzania, utrwalone na tyle, że często bez udziału naszej świadomości je wykonujemy. Pominiemy procesy chemiczne i fizyczne, jakie temu towarzyszą. Wykład z r. – Przysłowie mówi, że powtarzanie jest matką pamięci. Dotyczy to zarówno wiedzy zapamiętywanej przez nas, jak i naszych zachowań, które stają się nawykami (przyzwyczajeniami). Człowiek od dziecka do śmierci gromadzi te nawyki, kształtuje swoją osobowość, swój charakter. Tak też kształtują się nasze umiejętności, np. pływanie, pisanie, prowadzenie samochodu. Różne czynniki zewnętrzne i wewnętrzne ( np. nasze myśli, wyobrażenia ) wywierają wpływ na nasz mózg, pozostawiając ślady w naszej pamięci. Mogą to być dobre wpływy i złe , mogą prowadzić do kształtowania dobrych lub złych nawyków. Powinno się to dziać pod naszą kontrolą, zależnie od naszej woli. To my mamy decydować, jakim wpływom chcemy się poddać oraz, jakie cechy chcemy rozwinąć i utrwalić. To my mamy decydować czemu powinniśmy poświęcić więcej uwagi i zainteresowania, czemu mniej a co zupełnie odrzucić. Czytamy: Jak człowiek myśli w sercu swoim … To ważna i ciekawa myśl. O trwałości i sile naszych przyzwyczajeń decyduje intensywność naszych przeżyć, stopień naszego zaangażowania ( uczuciowego, emocjonalnego ). Można powiedzieć, że poziom tego zainteresowania i uwagi określa głębokość i wyrazistość zapisu wrażenia. Powtarzanie i zaangażowanie decydują o kształtujących się nawykach. W wyjątkowych sytuacjach to natężenie uwagi i zainteresowania może być niezależne od nas. Mogą to być jakieś niezwykłe zdarzenia lub kontakt z niezwykłymi ludźmi o silnej osobowości. Najczęściej jednak to my decydujemy o tym, z kim lub z czym chcemy obcować. Pamiętamy z naszych badań przysłowie: Siejesz myśl a zbierzesz pobudkę, siejesz pobudkę a zbierasz czyn, siejesz czyn a zbierasz skłonność, siejesz skłonność a zbierasz nawyk, siejesz nawyk a zbierasz charakter, siejesz charakter a zbierasz przeznaczenie. W Mannie z 15 listopada przytoczony jest werset z 1 Jana 2: 6 Kto mówi, że w nim mieszka, powinien, jako on chodził, i sam także chodzić. Chrześcijanin powinien postępować jak jego Pan i Mistrz. Co to znaczy dla nas ? Że każdy z nas powinien systematycznie i wytrwale prowadzić do wewnętrznej przemiany, stawać się podobnym naszemu Panu w działaniu, w życiu, w postępowaniu, w celach. Czytamy w Liście do Rzym. 12: 2, że mamy się przemienić przez odnowienie umysłu. Jak to osiągnąć ? Biblia mówi nam, że to ona, zawarte w niej słowo Boże nas pouczy, naprawi, uświęci: Ale ty trwaj w tem, czegoś się nauczył i czegoć powierzono, wiedząc, od kogoś się tego nauczył. A iż z dzieciństwa umiesz Pisma święte, które cię mogą uczynić mądrym ku zbawieniu przez wiarę, która jest w Chrystusie Jezusie. Wszystko Pismo od Boga jest natchnione, i pożyteczne ku nauce, ku strofowaniu, ku naprawie, ku ćwiczeniu, które jest w sprawiedliwości; Aby człowiek Boży był doskonały ku wszelkiej sprawie dobrej dostatecznie wyćwiczony. ( 2 14-17 ) Poświęćże je w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą. ( Jan 17: 17 ) Bóg obiecuje nam, że będziemy przez Niego wyuczeni: A wszyscy synowie twoi będą wyuczeni od Pana, i obfitość pokoju będą mieli synowie twoi. ( Iz. 54: 13 ) Warunkiem jest nasze pragnienie takiego wyuczenia. Musimy przyjąć postawę Dawida: Oczy moje ustały, czekając na zbawienie twoje, i na wyrok sprawiedliwości twojej. Obchodź się z sługą twoim według miłosierdzia twego, a ustaw twoich naucz mię. Sługamci ja twój, dajże mi zrozumienie; abym umiał świadectwa twoje. Usta moje otwieram i dyszę; albowiemem przykazań twoich pragnął. ( Ps. 119: 123-123, 131 ) Czego Bóg nas uczy? Jaką drogę nam pokazuje? pokuta: …ale teraz ( Bóg ) oznajmuje ludziom wszystkim wszędy, aby pokutowali. ( 30) wiara w Jezusa jako Zbawiciela: Aby każdy, kto weń wierzy nie zginął, ale miał żywot wieczny. Albowiem tak Bóg umiłował świat, że syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. ( Jan 3: 15,16 ) poświęcenie: Synu mój daj mi serce twoje, a oczy twoje niechaj strzegą dróg moich. ( 23: 26 ); Proszę was tedy , bracia! Przez litości Boże, abyście stawiali ciała wasze ofiarą żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest, rozumną służbę waszę. ( 1 ) Jak ? Burząc rady i wszelaką wysokość, wynoszącą się przeciwko znajomości Bożej, i podbijając wszelką myśl pod posłuszeństwo Chrystusowe. ( Oto inne napomnienia do pracy nad sobą: Przetoż, moi mili! Jakoście zawsze posłuszni byli, nie tylko w przytomności mojej, ale teraz daleko więcej w niebytności mojej, z bojaźnią i ze drżeniem zbawienie swoje sprawujcie. Albowiem Bóg jest, który sprawuje w was chcenie i skuteczne wykonanie według upodobania swego. ( 12,13 ) Bojuj on dobry bój wiary, chwyć się żywota wiecznego, do któregoś też powołany, i wyznałeś dobre wyznanie przed wieloma świadkami. ( 1 12 ) Dlaczego tak mamy czynić? Ponieważ: A przeto każdy z nas sam za się odda rachunek Bogu. ( Rzym. 14: 12 ) Jak wobec tego ważne jest by nasze myśli i czyny nie były bezcelowe, daremne, złe, lecz były celowe: Przetoż lub jecie lub pijecie, lub cokolwiek czynicie, wszystko ku chwale Bożej czyńcie. (1 Kor. 10: 31) Do czego nas to doprowadzi? Albowiem któż poznał zmysł Pański? Któż go będzie uczył? Ale my zmysł Chrystusowy mamy. ( 1 Kor. 2: 16 ) Albowiem nie dał nam Bóg Ducha bojaźni, ale mocy i miłości i zdrowego zmysłu. ( ) Jak przezwyciężać złe nawyki? Przez samoegzaminację (czuwanie) i wybieranie tego, co dobre: Doświadczajcie samych siebie, jeśliście w wierze, samych siebie doznawajcie… (2 5); Obierając to, coby się podobało Panu; A nie spółkujcie z uczynkami niepożytecznymi ciemności, ale je raczej strofujcie. ( Ef. 5: 10,11 ) O przyzwyczajeniach ( nawykach ) przysłowie mówi, że z początku są jak pajęczyny a potem jak liny. Im wcześniej zaczniemy pozbywać się złego przyzwyczajenia, tym łatwiej się go będzie można pozbyć!! ( chociaż nawet grubą linę można przy pewnym wysiłku rozplątać i zerwać ). Przykład z pracy: starzy i nowi agenci ( starych trudniej nauczyć nowych rozwiązań ). Zasady walki ze starymi, złymi przyzwyczajeniami i zastępowania ich pożądanymi: Podjąć starania, by tego dokonać ( inicjatywa ). Pracować nad tym, aż cel zostanie osiągnięty (stare usunięte, nowe utwierdzone ). Wykorzystać każdą najbliższą okazję wprowadzenia w czyn naszych postanowień ( nie od jutra lub od poniedziałku ). Ćwiczyć codziennie gotowość realizacji postanowień. Można powiedzieć, że to bardzo łatwe. Oczywiście, pod warunkiem, że się nad tym ciężko popracuje. Gdy dodamy jeszcze pomoc z góry uda się na pewno !!! Powiedz mi, kim jest Duch Święty, bo nie potrafię sobie Go wyobrazić? Przecież nie modlimy się do gołębia! Tym pytaniem i stwierdzeniem zaskoczyła mnie w zeszłym roku moja osiemdziesięcioletnia znajoma w dzień Zesłania Ducha Świętego. Jest jedną z trzech osób boskich. Jest Bogiem. Współistnieje z Bogiem Ojcem i Synem – Panem Jezusem, naszym Zbawcą i Odkupicielem – odpowiedziałam – odpamiętując to czego nauczyłam się w czasie formacji przed bierzmowaniem. To pytanie jednak pracuje we mnie do dziś. „Bez Ducha Świętego Bóg jest daleko, Chrystus pozostaje w przeszłości, Ewangelia pozostaje martwą literą, Kościół jest tylko organizacją, władza – dominacją, misja – propagandą, liturgia – niczym więcej, jak tylko wspomnieniem, życie chrześcijańskie – moralnością niewolnika. Ale w Duchu Świętym: kosmos jest zmartwychwstały i wzdycha w bólach rodzenia Królestwa, Zmartwychwstały Chrystus jest tutaj, Ewangelia jest mocą życia, Kościół ukazuje życie Trójcy, władza jest posługą wyzwalania, misja jest Pięćdziesiątnicą, liturgia – pamiątką i zapowiedzią, ludzkie działanie jest przebóstwione” – mówił prawosławny patriarcha Ignatios IV Hazim z Laodycei podczas kongresu ekumenicznego w Nicei w 1968 słowa często są przytaczane w kontekście rozważań o Duchu Świętym, czy jednak wyjaśniają nam JEGO istotę, ułatwiają zrozumienie? „Na początku BÓG stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a DUCH BOŻY unosił się nad wodami.” (Rdz 1,1-2) Nie, nie jest gołębiem. Unosił się nad powierzchnią wód zalewających całą ziemię zjednoczony z BOGIEM w akcie stworzenia świata i ludzkości. „DUCH daje życie: ciało na nic się nie przyda (J 6,63) – mówi Pan Jezus do swoich uczniów. Dalej, w zakończeniu modlitwy Arcykapłańskiej, Pan Jezus prosi: „Ojcze, chcę, aby także ci, których mi dałeś, byli ze mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą MI dałeś, bo umiłowałeś MNIE przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich.” (J 17, 24-26). W ten sposób Pan Jezus uświadomił uczniom, że jest Bogiem obecnym w Bogu Ojcu przed założeniem świata, posłanym przez Ojca w ludzkiej naturze, by objawić światu imię Boga. „Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie.” (J A przez ten fakt, również zjednoczony z Bożym Duchem. Duch Święty jest z Panem Jezusem od chwili Jego wcielenia. Archanioł Gabriel mówi Maryi, jak stanie się Matką Syna Bożego, używając słów: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię”(Łk 1,35). Również Józefa, Anioł uspokaja słowami: „nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło” (Mt 1,20). Najsłynniejsze przedstawienie Ducha Świętego. Gołębica na witrażu w Bazylice Świętego Piotra w Watykanie, dzieło Gina Lorenzo Berniniego wykonane w 1666 roku. W widomy sposób działa zstępując na Pana Jezusa podczas chrztu w Jordanie. Trzej ewangeliści Mateusz, Marek i Jan opisują to wydarzenie używając metafory lotu gołębicy. „Wtedy otworzyło się Mu niebo i zobaczył Ducha Bożego, który zstępował na Niego jakby gołębica” (Mt 3, 16), „Ujrzał niebo otwarte i Ducha, który zstępował na Niego jakby gołębica” (Mk 1, 10), „Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jakby gołębica i pozostał na Nim” ( 32). Tak więc ewangeliczne opisy chrztu Pana Jezusa stały się źródłem przedstawiania Ducha Świętego jako gołębicy. Święty Jan zapisał słowa Pana Jezusa, które wypowiedział przed męką: „Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze — Ducha Prawdy (…); nie zostawię was sierotami” (J 14, 16). A w innym miejscu: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy” (J 16, 12-13). Łukasz natomiast odnotowuje ostatnie pouczenie Pana Jezusa przed wniebowstąpieniem: „Oto ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka” (Łk 24, 49), które było zapowiedzią wylania na nich Ducha Świętego w dzień Pięćdziesiątnicy. Odtąd Bóg, w części swej boskiej natury, w niewidzialnej postaci Ducha Świętego działa w Kościele. Paraklet. Ten, który wezwany, działa z mocą jako nasz obrońca, doradca, adwokat, wspomożyciel, opiekun, asystent, czyli my, wzywa Ducha Świętego zwłaszcza w szczególnych, ważnych momentach słowami Sekwencji do Ducha Świętego: Sekwencja do Ducha Świętego Czy ja umiem opisać, opowiedzieć Ducha Świętego? Nie, z pewnością nie. Dlatego posłuchajcie, co w wigilię zesłania Duch Świętego, w czasie czuwania mówił arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Arcybiskup Grzegorz Ryś. Kazanie podczas wigilii Święta Zesłania Ducha Świętego. Pomocą służy również Katechizm Kościoła Katolickiego. W rozdziale trzecim znajdziemy objaśnienie wyznania Wierzę w Ducha Świętego z Credo (kliknij): Tekst i wybór zdjęć: Stanisława. Zdjecia: pixabay, internet

jak często modlimy się do ducha świętego